sobota, 22 sierpnia 2015

Phantoms of reality










Documentation from my installation at the Streetwaves Festival in 2015.
The title of this years festival was Good Solitude and it took place in the beautiful forests of Gdańsk in Oliwa. In Polish this place of the forest is called The valley of Joy, and it sure was a very joyfull, positive and magic outdoor festival in the transition betwixt spring and summer.


The last photograph of this documentation is taken by
: Bogna Kociumbas,
the rest of the pictures are taken by me.

 
More information about the Festival here: http://streetwaves.pl/

and the curators text, unfortunately only in Polish:

Streetwaves 2015 pt. „Dobra Samotność”

O samotności – doświadczeniu uniwersalnym i potencjalnie tak łączącym ludzi – mówi się trudno albo nie mówi się wcale. Może jednak o samotności, pustce, smutku, strachu przed byciem z ludźmi i jednoczesnym paradoksalnym pragnieniu, by z nimi być nie trzeba mówić wprost. Może warto wykorzystać sposobność zaaranżowanego spotkania – wśród bloków, nad morzem i w rozśpiewanym lesie – do tego, żeby chociaż podjąć próbę wyjścia z głębin swojej samotności. Formuła spotkania jest całkowicie otwarta: mieści w sobie możliwość pozostania samemu. Może się ono odbyć z udziałem innych ludzi albo pozostać intymnym spotkaniem z samym sobą, gdzie ci inni stanowią tylko zarys i tło. Na naszym spotkaniu można śmiać się, rozmawiać i przytulać z ludźmi, ale można też pozostać na uboczu, w skupieniu posłuchać tego samego, co inni koncertu, nie wypowiadać zbyt wielu słów, tylko czasem napotkać spojrzenie kogoś, kto też…
„Dobra samotność” jest o oswajaniu i kojeniu stanu samotności. Można się poczuć bardzo samotnym zarówno w wielkim bloku mieszkalnym, jak i w lesie. Można też w obu tych miejscach poczuć się dobrze, bezpiecznie i u siebie. Sztuką jest zaakceptować swoją samotność i odnaleźć w niej spokój, wolność i inspirację. W spotkaniu jest stały potencjał bycia razem i bycia blisko – czasem udaje się ten potencjał zrealizować nawet w krótkim, życzliwym spotkaniu w windzie albo we wspólnym doświadczeniu poruszającego koncertu wśród drzew. Takie Streetwaves jako łagodny lek na samotność.
                                                                                                                                  Natalia Cyrzan



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz